poniedziałek, 15 czerwca 2015

"Czas jest najcenniejszym co mamy (...)"




"Pracuj ciężko w czasie przeznaczonym na pracę. Baw się intensywnie, gdy przychodzi czas na zabawę. Ciesz się słuchaniem starych historii opowiadanych przez babcię, póki wciąż jeszcze żyje. Nawiązuj głęboki kontakt ze swoimi znajomymi. Patrz na dzieci oczami pełnymi cudów, jakimi one same patrzą na świat. Śmiej się z dowcipów i życiowych absurdów. Oddawaj się swoim pasjom i pragnieniom. Gromadź oszczędności na czarną godzinę i zbierz ich wystarczająco dużo, byś mógł wydać je w słoneczny dzień."
Philip G. Zimbardo (z książki Paradoks Czasu)


Pierwszy raz zetknęłam się z postacią Philipa Zimbardo na studiach. Psychologi uczyliśmy się z bestselleru, którego Zimbardo jest współautorem "Psychologia i życie". Wtedy książka trudna do zdobycia. Nieliczni mieli swoje egzemplarze, co było powodem do dumy i nie zamierzali się się z nimi rozstawać, nawet po zakończeniu studiów. Ja ratowałam się kserówkami z egzemplarza uczelnianej biblioteki- na który były zapisy i długa kolejka. 

Philip Zimbardo amerykański psycholog, jeden z najbardziej znanych psychologów na świecie w maju odwiedził jedną w gliwickich szkół. Nasi telewizyjni reporterzy byli tam z kamerą. Serdecznie zapraszam Was do obejrzenia wywiadu z Zimbardo.





Dowiedziałam się, że Zimbardo często odwiedza Polskę i darzy ją ogromnym sentymentem nazywając swoją drugą ojczyzną. Wielkie było moje zdziwienie, gdy uświadomiłam sobie, że chodzimy po tych samych ścieżkach... w Katowicach na Nikiszowcu. Zimbardo jest założycielem i patronem działającego od 2014 roku jedynego w Polsce Centrum Zimbardo, ulokowanego własnie na Nikiszu. Ośrodek ten jest miejscem spotkań i edukacji młodzieży (www.centrumzimbardo.pl) .

Centrum Zimbardo mieści się przy moim ulubionym Cafe Byfyj w samym środku nikiszowskiego rynku. Świat jest bardzo mały...


"Czas jest najcenniejszym co mamy i co możemy dać drugiej osobie. Podróż przez swój czas odbywasz tylko jeden raz, więc niezwykle istotne jest, byś wykorzystał ją możliwie jak najlepiej. "
Philip G. Zimbardo 


Sobotni czas ofiarowaliśmy sobie, naszej rodzinie i przyjemnością :) Rano wybraliśmy się do Starej Fabryki Porcelany na Eko Jarmark i kiermasz ceramiczny. Znowu w domu  przybyło kilka talerzyków, miseczek i dzbanuszków - kiedyś się nimi pochwalę :)















Wycieczkę jak zwykle zakończyliśmy na Nikiszu- tym razem śladami Zimbardo. On też wpada na kawę do Byfyju ;)




"Niektóre rzeczy, takie jak batoniki, zwiększają nasz poziom szczęśliwości na bardzo krótki okres. To dobra wiadomość. Zła wiadomość jest taka, że nie wychodzi nam dobrze wskazywanie tego, co w przyszłości uczyni nas szczęśliwymi. Jest całkowicie możliwe, że będziemy pracować latami, by osiągnąć pewien cel - powiedzmy, że będzie to Milky Way - a kiedy wreszcie go osiągniemy, odkryjemy, że wcale nie czyni nas szczęśliwszymi. Okaże się, że tak naprawdę chcieliście Snickersa."
Philip G. Zimbardo (z książki Paradoks Czasu)























"Myślenie o przeszłości i przeszłości, może sprawić, ze będziesz szczęśliwy, lecz szczęście to może pojawić się jedynie w twoim aktualnym stanie umysłu."
Philip G. Zimbardo (z książki Paradoks Czasu)







Na nikiszowskim rynku wystawiali swe prace artyści Grupy Janowskiej. Moją uwagę przykuły dwie akwarele, a na nich bardzo dobrze znany mi widok... aż zatęskniłam :) 







Niedługo wakacje, mam nadzieję, że uda nam się ponownie odwiedzić nasze "miejsca mocy". Zaczynamy już się pakować :)

czwartek, 11 czerwca 2015

Niech Twój uśmiech zmienia świat, ale nie pozwól, by świat zmienił Twój uśmiech.





Kadry z naszego czerwcowego, długiego weekendu. Było słonecznie, ciepło i radośnie- najlepszy tego dowód poniżej :)






Cztery dni wykorzystaliśmy maksymalnie. Jednego dnia odwiedzili nas znajomi ze swoimi dziećmi. Razem mamy niezłą gromadkę - czworo (trzy dziewczynki i jeden chłopiec) wszyscy rocznik 2014. We wrześniu grono się powiększy, kolejna para spodziewa się dziecka- będzie chłopiec. 

Tak oto wyglądał nasz "play room" :) dla najmłodszych gości. Hania jako pierwsza go testowała. 



Towarzystwo chyba było zadowolone :) 



Ostatni raz widzieliśmy się w styczniu. Odszukałam zdjęcie z tego spotkania, chciałam porównać jak się zmienili. Jakie było moje zdziwienie, gdy okazało się, że nasi modele pozowali w tym samym ustawieniu :) Szybko rosną...



Następnego dnia zaprosiliśmy rodzinę. Znowu było miło, głośno i radośnie. 



Gościom zaserwowałam słoneczne tarty. Tarty z ciasta francuskiego, nadziewane szpinakiem i serem feta w kształcie kwitnącego kwiatu słonecznika. Polecam - a tu oryginalny przepis






Kolejne dni minęły nam na pracach w ogrodzie (mam swój mini warzywnik :), zbieraniu kwiatów, pleceniu wianków i małym lenistwie.



A zupełnie bym zapomniała o największym i najważniejszym wydarzeniu jakim było... pojawienie się nowego ząbka Hani. Ma ich już siedem.



A teraz śpimy i czekamy na słońce...


Ciiiii...

                                                     


Dobrej nocy...

wtorek, 2 czerwca 2015

Majowo



Karta pamięci w komórce przepełniona- złapać kadr, zatrzymać chwilę, wcisnąć pauzę... Czas pędzi jak szalony. Ciągle sobie obiecuję, że będzie mnie więcej w blogowym świecie... kiedyś na pewno ;) Teraz jest nasz czas, czas Hani. Często zastanawiam się czy wykorzystuje go maksymalnie, czy jestem dla niej wystarczająco dobra, czy może mogłabym być lepsza... czy dobrze ją karmię, czy wystarczająco "stymuluje do rozwoju", czy to czy tamto, ostatnio wiele było okazji do takich przemyśleń -Dzień Matki, Dzień Dziecka, wszystko dla nas po raz pierwszy. Nie lubię tego wyrażenia "stymulować do rozwoju". Myślę, że każde dziecko ma swoje tępo, w swoim czasie usiądzie, wstanie, zrobi pierwszy krok, nie potrzebuje żadnej stymulacji tylko miłości, bezpieczeństwa, akceptacji, cierpliwości i spokoju. Tylko tyle, albo aż tyle. Staram się...

Maj to również miesiąc moich urodzin. W tym roku po raz pierwszy tak mocno poczułam, że dzień urodzin to nie powinno być moje święto- tylko święto mojej Mamy. Z nowej perspektywy -bycia Mamą wszystko wygląda inaczej.
Zmienia się również skala uczuć, kiedyś chyba nie wiedziałam, że można tak bardzo kochać i tak bardzo się bać- równocześnie. Wydaje mi się, że jedynym wyjściem jest nauczyć się z tym żyć, z tymi nowymi uczuciami, zaakceptować je nie przelewając swoich lęków na dziecko- trudne... staram się...

Wszystkiego się jeszcze uczymy, uczymy się siebie. Chociaż dni płyną, mamy czas... 


Nasze majowe kadry. 

Miesiąc powitaliśmy w Krakowie. Było pięknie, jeszcze bez tłumów turystów, przed sezonem. Odwiedziliśmy ulubione miejsca. 



Smok pojechał z nami na wycieczkę, odwiedzić smoka wawelskiego ;)












Były też takie chwilę, które chciałam przewinąć do przodu, by szybko minęły. Po wycieczce dopadła Hanię trzydniówka, która trwała pięć dni. Wysoka gorączka- nigdy nie widziałam takich cyfr na termometrze, zimne okłady, nocne czuwanie... Pierwsza ciężka próba za nami.

A tak wyglądała rekonwalescencja mojego okruszka:)



20 maja były moje urodziny. 
Haneczka mój najpiękniejszy życiowy prezent.




Pierwsze próby "maszerowania" :)



A to moja Gwiazda w Dzień Matki.




i prezent - jeszcze nie przeczytany...



Dzielna ogrodniczka, wybierała z nami roślinki do ogrodu, a po wyczerpujących zakupach zasnęła w zielonych listkach :)



Majowo, wspomnieniowo...



http://www.picturescafe.com/image/4502

poniedziałek, 1 czerwca 2015

Pierwszy Dzień Dziecka :)

Na początku mieliśmy siebie,
potem mieliśmy Ciebie,
teraz mamy wszystko...




Kochana Córeczko...

Oby siła wiatru i światło słońca, 
miękki dotyk deszczu i blask księżyca
były Ci towarzyszami,
Oby zachwycało Cię piękno, a w sercu gościła radość.
Oby zadziwienie Cię przepełniało, a miłość otaczała.
Oby Twój krok był pewny, a ramię silne.
Oby Twoje serce wypełniał spokój, a słowa- prawda.
Obyś pragnęła się uczyć i nauczyła żyć.
Obyś żyła, aby kochać i obyś kochała zawsze.

(błogosławieństwo celtyckie)

Mama i Tata



Nasz najpiękniejszy Dzień Dziecka. Tak było rok temu, a tak jest dzisiaj  :)




Piękny był dzisiejszy dzień. Po zimnym i deszczowym maju, czerwiec przywitał nas słonecznie. Łąki zakwitły. Jest cudnie...