To był piękny rok. Rok wielkich emocji. Niewyobrażalnej radości i ogromnego strachu.
Rok cudów..., pełen nadziei...
W tym ostatnim dniu starego roku chciałam się z Wami podzielić przepisem. Ja właśnie kompletuje składniki i zabieram się do pieczenia. Zobaczymy co z tego wyjdzie, zapowiada się pysznie. Gorąco polecam :)
PRZEPIS NA CAŁY ROK
Wziąć dwanaście miesięcy, obmyć je dobrze do czysta
z goryczy, chciwości, pedanterii i lęku.
I podzielić każdy miesiąc na 30 albo 31 części,
tak, żeby zapasu starczyło dokładnie na rok.
Każdy dzionek przyrządza się oddzielnie
biorąc po jednej części pracy i dwie części radości i humoru.
Dodać do tego trzy kopiate łyżki optymizmu,
łyżeczkę tolerancji, ziarnko ironii i szczyptę taktu.
Następnie masę tę polewa się obficie miłością.
Gotowe danie ozdobić bukiecikiem małych uprzejmości
i podawać je codziennie z pogodą ducha
i porządną filiżanką ożywczej herbaty...
Catherina Elisabeth Goethe
Matka Poety (1731-1808)
Z niemieckiego przełożyła
Anna Stasiak
Szczęśliwego Nowego 2015 Roku.