Światło świec ma w sobie jakąś moc, siłę. Można z niej czerpać w zimowe wieczory. W blasku świec wszystko wygląda inaczej, łagodniej. Myśli łatwiej wyciszyć, poukładać... ich płomień przynosi umysłowi spokój, odprężenie, a domowym wnętrzom nadaje magii i blasku. Uwielbiam wieczorami zapalać świece, wpatrywać się w ich hipnotyczne płomyki, czerpać energię z ich blasku, spokojnie zaplanować kolejny dzień.
Teraz mam taką chwilkę, nie jest to już wieczór, ale raczej ciemna noc, moja kochana Dzidzia- zmęczona zasnęła. Troszkę się napłakała - te niedobre ząbki znowu dokuczały. Ale mamy już DWA :) Dzisiaj przebił się drugi zębuszek :) Dzielna jest ta moja Kruszynka. Hania jako Miss Santa :) tak à propos dzisiejszych wyborów Miss Polski ;)
Wieczorami, po kąpaniu, gdy Hania jest już w piżamce próbuje jej czytać na głos, ale nie zawsze jest zainteresowana fabułą ;)
Dobrego tygodnia Wam życzę. Dobranoc :)
Piękny klimat :)
OdpowiedzUsuńtaki chillout przy świecach :)
UsuńPiękna pomocnica Mikołaja:) Więcej tak pięknych wieczorów wam życzę
OdpowiedzUsuńDziękujemy i pozdrawiamy :)
UsuńAle z Was piękne Dziewczyny!
OdpowiedzUsuńbardzo klimatycznie się u Ciebie zrobiło, tez lubię światło świec...
dziękuję za cudna paczuszkę, mail już napisany!
Bardzo mi miło :) ogromnie się cieszę, że paczuszka Ci się spodobała.
Usuńpozdrawiam gorąco
Mikołajka śliczniutka :) bezbolesnego ząbkowania życzę ( u nas -córa ma teraz 1,5 roku- zęby wychodziły nam falami po 3-4 w ciągu tygodnia, i mając 11 miesięcy mieliśmy już ich 13 :)
OdpowiedzUsuń:) bardzo bym chciała by życzenia się spełniły:) zazdroszczę Wam ząbków:) wszystko przed nami- musimy być dzielne:) serdeczności
UsuńNiby tylko świeczki, ale jaką mają moc! Świetnie to opisałaś :) chyba sobie zapalę jakąś świeczuchę...
OdpowiedzUsuńŚlicznie ubierasz tą swoją kruszynkę! A ząbolki to jej idą teraz jeden za drugim :D ile Hania ma miesięcy? :)
Korzystam z chwili, gdy mogę ją ubierać w co chce i wszystko jej się podoba :) nie wiadomo czy później mi na to pozwoli ;) Hańcia skończyła 4 miesiące - minęło jak 4 tygodnie, barrrdzo szybko, a zębuszki rosną jak grzybki po deszczu. Pozdrawiam ciepło, miłego wieczoru, koniecznie w blasku świec ;)
UsuńRównież uwielbiam odprężenie przy blasku świec, prawie codziennie zapalam świeczuszki w lampionach.
OdpowiedzUsuńTwoja córcia jest taka słodka, gorące uściski dla Was :)
Ha, ha to super pierwszy ząbek już za Wami :))) A dziewczyny z Was cudne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Marta
Nie ma to jak światło świec.. zima staje sie wtedy przyjemniejsza :)
OdpowiedzUsuńHanka wygrywa miss santa a co! :)
pozdrawiam :)
Też uwielbiam światło świec i jestem już chyba lampioniko-maniaczką hihi:-)
OdpowiedzUsuńUcałowania dla Malutkiej.
Pozdrawiam ciepło