czwartek, 20 listopada 2014

Chlebak- właśnie taki miał być

Jest już późno, ale muszę koniecznie się pochwalić co mi przyniósł św. Mikołaj :) Wiem, że  jeszcze nie powinien mi dawać tego prezentu, że powinnam poczekać jakieś dwa tygodnie, ale bardzo prosiłam, więc w końcu zgodził się i dał mi wcześniej, z wyraźnym zaznaczeniem, że 6 grudnia już mi nic nie przyniesie :) Oto mój nowy chlebak. Właśnie taki mi się marzył- idealny. Święty Mikołaj znalazł taki w Netto :)




Nie tylko ja jestem zadowolona z prezentu. Florian, mój kot też się bardzo ucieszył... z kartonu po chlebaku.




Codziennie w głowie układam nowe posty, planuję, że wieczorem, gdy Hania zaśnie napiszę coś nowego, może nawet uda mi się poczytać. Stosik książek czeka od wielu tygodni.  Nic z tego :) Kruszyna ma dla mnie inne plany na wieczór, teraz Ona tu rządzi :) Jest 23:30 moja kochana Hańcia dopiero usnęła. Godzina spania cały czas nam się przesuwa, codziennie na późniejszą. Trudno Maleńkiej usnąć wieczorem. Na szczęście kończą się już bóle brzuszka i kolki, ale zaczynają rosnąć ząbki... 
Kiedyś napiszę te wszystkie zaplanowane posty :) a póki co spędzamy czynnie czas, spacerujemy, wietrzymy się, korzystamy z pogody. Co prawda jest już zimno, ale od czego jest ciepły kombinezon i czapka. A na spacerze śpi się bardzo dobrze. Co doskonale widać na poniższych zdjęciach. 




Spacer po rynku i starówce skończył się na najlepszych w Gliwicach pączkach. Pysznych, ciepłych z konfiturą różaną.  Ehh... dieta jak zwykle od jutra ;)




14 komentarzy:

  1. Mała słodka , a gdzie to najlepsze paczki w Gliwcach mozna dostać ?
    chlebak cudny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepsze pączki, ciastka francuskie z nadzieniem serowym i jabłkowym, drożdżówki i tradycyjne kołacze w maleńkiej cukierni Pszczółka przy ul. Jana Pawła II 12 Gliwice. Ocena subiektywna, ale bardzo polecam :) jak spróbujesz daj znać czy smakowały :)

      Usuń
    2. ach znam na tej ulicy mieszkała moja ciocia czesto tam kupowałysmy , byłam ciekawa czy to ta ;)

      Usuń
    3. jak bede w Gliwicach na pewno tam zajrze , apyszne lody mozna zjeść na Rynku ;)

      Usuń
    4. Lody są faktycznie pyszne :) teraz poza sezonem asortyment okrojony, ale co tam... niedługo znowu będzie lato :)

      Usuń
  2. Jestem z rewizytą :). Prezent od Mikołaja podwójny: dla Ciebie i kociak zadowolony :)). Świetny chlebak! Mała czytelniczka słodziak :)))
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny chlebak.. bardzo mi sie podoba to, że pisze na nim po polsku "chleb" :)
    Córcia słodziutko wygląda :)
    p.s a co to za ciekawa budka na pierwszym zdjęciu ze spacerku? fajnie się prezentuje :)
    pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też bardzo spodobał się ten napis. W końcu codziennie jemy chleb, a nie bread- napis na większości dostępnych w Polsce chlebaków :) W tej budce niegdyś sprzedawane były na rynku precelki, uzupełnię w dzisiejszym poście :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. chlebak jest cudny,też miałam w planach go kupić ale niestety w moim Netto nie mają :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem szczerze, że Mikołaj zdążył na ostatnią chwilę do Netto. Przyszły w dostawie tylko dwa i kupił dwa :) Moja siostra też jest szczęśliwą posiadaczką takiego.

      Usuń
  5. ja jestem kociarą więc u mnie uśmiech na twarzy wzbudził Florian :) zawsze jak coś kupuję to cieszę się widokiem mojej Antoniny nie mogącej się doczekać aż pudełko będzie jej...:D kręci się i próbuje ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pudełeczka, koszyczki, im mniejszy tym lepszy, a przy tym tyle radości. Pozdrowienia dla Antoniny od Floriana :) jak to ładnie brzmi ;)

      Usuń
  6. Cudny chlebak (to teraz musisz być bardzo grzeczna) :)
    Dziękuję za zapisanie się na moje Candy - życzę powodzenia w jutrzejszym losowaniu :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń