piątek, 28 listopada 2014

Co to? Renifer ?! :)


Święta tuż, tuż... Renifery wyjechały na drogi :) Jednego spotkałyśmy z Hanią dzisiaj na spacerze :)




Zaciekawiona Hancia na zakupach...


...niestety ząbki dają nam się we znaki.


Hancia już śpi, więc wykorzystam czas i idę na strych wyszperać ozdoby adwentowe. W tym roku mam znacznie mniej czasu na przygotowania przedświąteczne. Może nie będzie nowych hand made ozdób choinkowych, czy sześć rodzajów świątecznych ciasteczek bo czasu brak, ale będą to najpiękniejsze Święta :) Najpiękniejsze, bo pierwsze z moim Marzeniem- Hancią.

Dobrej nocy...




12 komentarzy:

  1. Urocza Malutka:-)
    A renifer całkiem całkiem...oryginalny!
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. Hanusia urocza
    A renifer super pomysł
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. renifer ciekawy, chociaż jeśli jeździ nim mężczyzna to musi słyszeć ciekawe komentarze od kolegów ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale czadowy ten renifer :) ja byłam dziś w empiku i zostawiłam tam sporo kasy, ale kupiłam prawie wszystkie prezenty i jestem bardzo zadowolona :)
    śliczna ta Twoja córcia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Super pomysł z reniferkiem :), a córcia śliczna!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. I masz rację - najważniejsze, że razem :)) A córeczkę masz śliczną.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za odwiedziny :) Dla mnie szydełko to też czarna magia, ale koleżnka przełożyła mi wzór na polski :) i okazało się, że to bardzo łatwe (jesli wzór prosty i ktoś potrafi dobrze tłumaczyć)!

    OdpowiedzUsuń
  8. fajna ta Haneczka, i pięknie ma na imię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ha ha ha niezłe auto.. a córcia prześliczna!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie no renifer pierwsza klasa:-)))
    Moja Kornelka też ostatnio z ogromnym zaciekawieniem oglądała towary w supermarkecie, a dzisiaj i u nas zębowa czarownica gnębi :-) Teraz chwila resetu, bo córcia śpi.
    serdecznie Was pozdrawiam i zapraszam na chwilkę do mnie po niespodziankę :-)

    OdpowiedzUsuń